26.09.2022
Myślisz, że kiedy choruje ząb, problem dotyczy tylko jamy ustnej? Błąd! Twój organizm jest zespołem połączonych ze sobą naczyń. Kiedy bolą zęby, cierpi wiele innych organów i pojawiają się choroby od zepsutych zębów, choć na pierwszy rzut oka niezwiązane z kondycją uzębienia. Jakie? Przeczytaj artykuł i sprawdź!
Prawie 4 miliony Polaków nie myje regularnie zębów, a 800 tysięcy nie ma dostępu do szczoteczki. Przerażające? Owszem, ale ta jedna informacja tłumaczy, dlaczego blisko 99% osób w wieku 35-44 lata boryka się z próchnicą, a statystyczny Polak po 30. roku życia utracił już 10 zębów, często w wyniku paradontozy.
To choroby, które w początkowym stadium wymagają tylko niewielkich zabiegów dentystycznych, ale zignorowane powodują poważne problemy, wykraczające daleko poza jamę ustną. Przyczyna jest prosta – bakterie. Nieusunięte mogą bowiem przedostać się do innych obszarów ciała, wywołując szereg schorzeń. Niektóre z nich dają o sobie od razu znać, inne uwidaczniają się po czasie, ale pod postacią groźnej choroby, wymagającej przewlekłego leczenia. Jeśli więc zastanawiasz się, czy zepsute zęby mają wpływ na zdrowie, wiedz, że mają, i to duży!
Kiedy cierpimy na chroniczne bóle głowy, przyczyn szukamy raczej w neurologii, ewentualnie złej pogodzie. Niewiele osób ma świadomość tego, że ból głowy może być powodowany przez stan zapalny w jamie ustnej. Dużym problemem są też wady zgryzu. Nieprawidłowe ustawienie szczęki względem żuchwy i wynikające z tego nieprawidłowości w stawie żuchwowo-skroniowym mogą wywoływać migrenę.
Zepsuty ząb objęty próchnicą staje się siedliskiem groźnych bakterii, które stale się namnażając, obejmują kolejne obszary jamy ustnej. Naturalnym powikłaniem jest więc ból gardła. Dochodzi do niego zwłaszcza, kiedy problem występuje w obrębie zębów trzonowych, zlokalizowanych blisko łuku gardłowego.
W tym miejscu trzeba wspomnieć również o anginie Ludwika. To bardzo groźne schorzenie, zagrażające życiu, które w 90% przypadków występuje w wyniku złego stanu zębów i rozszerzenia się infekcji na dno jamy ustnej i migdałki. Objawia się bardzo mocnym bólem, zwłaszcza w momencie przełykania, gorączką, dreszczami, zintensyfikowanym ślinieniem i postępującym ograniczeniem w ruchomości języka.
Naukowcy z Uniwersytetu Louisville przeprowadzili badanie, którego wyniki dowiodły związek między złym stanem zębów a wystąpieniem reumatoidalnego zapalenia stawów. Specjaliści zaobserwowali bowiem w krwi pacjentów z RZS obecność enzymu charakterystycznego dla chorób przyzębia. Dorota Sikorska i Włodzimierz Samborski – znani lekarze reumatolodzy – w swojej pracy poglądowej pt.: Oral cavity in rheumatology dowodzą tezy mówiącej o tym, że większość schorzeń reumatycznych można w jakiś sposób powiązać z jamą ustną. Jako przykłady wymieniają toczeń rumieniowaty układowy, łuszczycowe zapalenie stawów czy zespół Sjögrena.
Bakterie namnażające się w jamie ustnej mogą przedostać się do krwioobiegu, a stamtąd – do kluczowych narządów wewnętrznych. Serce to jeden z tych, najbardziej podatnych na szkodliwe działanie patogenów.
Łańcuch przyczynowo-skutkowy jest następujący: bakterie z zepsutych zębów -> stan zapalny -> odpowiedź immunologiczna -> powstawanie blaszek miażdżycowych -> wzrost ciśnienia tętniczego -> powikłania (m.in. zawał serca, choroba wieńcowa, udar).
Świadomość na temat związku między zębami a sercem powinna pojawić się u każdego, ale zwłaszcza u osób, które już mają problemy kardiologiczne, np. migotanie przedsionków lub uszkodzone zastawki. Bo w tym przypadku zły stan uzębienia będzie nasilał objawy choroby podstawowej, stwarzając nawet zagrożenie dla życia.
Pojawiłeś się u laryngologa i zdziwiło Cię pytanie lekarza o stan Twoich zębów? Niepotrzebnie! Zęby zlokalizowane są bowiem bardzo blisko zatoki szczękowej. To oznacza, że w przypadku stanu chorobowego zębów ból może pojawić się również w obrębie zatok. Najczęstsza przyczyna to stan zapalny z długotrwałego nieleczenia zepsutego zęba. Czasami do problemów z zatokami dochodzi w wyniku nieudanego leczenia kanałowego (przebicia się do zatoki w trakcie poszerzania kanałów) lub po usunięciu górnego zęba (jednym z rzadkich, lecz możliwych objawów poekstrakcyjnych jest przetoka ustno-zatokowa). Zauważyłeś u siebie dziwny katar i spływanie dziwnej cieczy po tylnej ściance gardła? Sprawdź, czy Twoje kły lub trzonowce nie potrzebują leczenia.
Związek cukrzycy z zębami jest niepodważalny i tu zarówno nieleczone zęby mogą spowodować cukrzycę, jak i sama cukrzyca zwiększa podatność pacjenta na wystąpienie paradontozy. Z jednej strony problem polega na tym, że bakterie namnażające się w zepsutym zębie – poprzez krwioobieg – docierają do trzustki. Tam zaburzają produkcję insuliny, stwarzając optymalne warunki do rozwoju cukrzycy. Potwierdza to spadek poziomu cukru we krwi następujący po wyleczeniu chorych zębów. Z drugiej strony, u diabetyków obserwuje się zgrubienie ścian naczyń krwionośnych, co ogranicza przepływ składników odżywczych w obrębie jamy ustnej, w tym dziąseł. W związku z tym naturalna zdolność organizmu do zwalczania infekcji staje się mocno ograniczona. Tak właśnie wygląda błędne koło. Decyzja o podjęciu leczenia zepsutych zębów może jednak to zmienić!
Choroby od zepsutych zębów sięgają jeszcze dalej – w kierunku oczodołu. Lekarze wykazują na związek między schorzeniami przyzębia a dyskomfortem w obrębie oczu, czy nawet stanami zapalnymi struktur oczu, mogącymi prowadzić m.in. do zwyrodnienia plamki żółtej (AMD), jaskry, zaćmy, a w najgorszym wypadku do ślepoty. Przyczyna leczy po stronie przewlekłego stanu zapalnego, zwłaszcza jeśli dochodzi do niego w przestrzeni policzkowej czy dole nadkłowym.
Wiemy, że od przeczytania o tylu różnych i groźnych chorobach można nabawić się bólu głowy. Nie martw się jednak – dbałość o zęby nie jest trudna, a wiele schorzeń w obrębie jamy ustnej można z łatwością wyleczyć w dobrym gabinecie stomatologicznym. Klucz do sukcesu to regularne i staranne mycie zębów oraz nieunikanie wizyt u dentysty. A kiedy wystąpi niepokojący ból lub nadwrażliwość, trzeba jak najszybciej zgłosić się po pomoc – zanim będzie za późno!